wtorek, 23 października 2012

Kosmetyki No2

      Miło by było, gdyby odwiedzający (a jest już ich całkiem sporo) pokusiliby się na pozostawienie po sobie jakiegoś drobnego śladu w postaci komentarza. Na pewno każda z Was ma coś do powiedzenia na dany temat. To tyle jeśli chodzi o ogłoszenia parafialne, a teraz dalsza część moich osobistych opinii o kosmetykach.

Enjoy ;)

1. Tusze do rzęs

Pierre Rene sensitive mascara




















W związku z tym, ze uwielbiam mieć rzęsy sięgające nieba używam go tylko jako 'bazę' pod inny tusz. Idealnie rozdziela i delikatnie podkreśla każdą, nawet najmniejszą rzęskę. I jak zapewnia producent- rzeczywiście jest delikatny dla oka. Cena: ok. 18 zł

Rimmel sexy curves





















Mój wybór padł na intensywną czerń. Jest mega dobry. Wystarczy kilka ruchów i Wasze rzęsy staną się baaaardzo długie i mocno podkreślone. Szczoteczka jest bardzo wygodna i nie ma problemów z nakładaniem tuszu. Szczerze polecam, naprawdę starcza na długo. Cena: 20-30 zł (często pojawiają się w promocji, dlatego taka rozbieżność w cenie).

 Oriflame wonder lash 


Kolejna 'gumowa' szczoteczka. Bardzo gęsto rozłożone włosie. Lubię go za to, ze nie moge się do nieczego przyczepić. Zarówno nakładanie, jak i efekt są b. zadowalające. Polecam szczególnie tym, którzy lubią bardzo wydłużone rzęsy. Cena: ok. 20 zł.


Rimmel Scandal Eyes Show Off


Mój najnowszy zakup. Powiem szczerze, że kupiłam, bo był w promocji. Nie mogę narzekać, bardzo fajnie podkreśla i rozdziela rzęsy. Rimmel jeszcze mnie nie zawiódł. Cena: 25zł.

Avon supershock 
Mój jest już tak wymaltretowany, że dodaję tylko zdjęcie od producenta. Szczoteczka jest na prawdę sporych rozmiarów, nie każdy takie lubi. Mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Generalnie jedynym problemem jest to, że nie starcza mi na długo, nie wiedzieć czemu. Cena: 25 zł.


2. Baza pod cienie ARTDECO


Cudowna i niesamowita. Nawet najgorszej jakości cień, nałożony na bazę trzyma się cały dzień, a nawet i noc. Cień nie zwałkowuje się, nie wykrusza, nie rozmazuje. Polecam każdemu, kto stosuje taki makijaż na co dzień i nie ma czasu na poprawki. Konsystencja dość gęsta i pachnie męską wodą po goleniu ;) Polecam nakładać opuszkiem palca serdecznego- jest najdelikatniejszy. Cena: ok.30 zł.

3. Eye liner WIBO


Nie podoba mi się to, ze pędzelek jest strasznie cienki. Ja się takim posługiwac nie potrafię. Aczkolwiek nie mam najmniejszego problemu, żeby przełożyć go z innego opakowania. Trwałość i kolor są w porządku. Czerń faktycznie jest intensywna. Ach i cena jest całkiem sensowna: 8zł.



;)